BHP

Odzież robocza w świetle wypadków

Dobrze znane przez wszystkie przedsiębiorstwa instytucje państwowe takie jak na przykład Państwowa Inspekcja Pracy, które kontrolują prawidłowy przebieg zatrudnienia osób na poszczególnych stanowiskach – zwłaszcza w dużych zakładach pracy – nieraz spędzają sen z powiek wielu pracodawcom. Niezależnie od tego, czy dana firma zatrudnia kilku czy kilkunastu pracowników, niekwestionowanym obowiązkiem spoczywającym na jej właścicielach jest przede wszystkim zapewnienie swoim zatrudnionym bezpiecznej pracy w odpowiednich warunkach, nienarażających na szkody związane z ich zdrowiem bądź życiem. Takimi istotnymi elementami są bez wątpienia odpowiednie przeszkolenie, pozytywne przejście przez badania z zakresu medycyny pracy, czy otrzymanie odzieży roboczej od przełożonego.

Pracodawcy niejednokrotnie bagatelizują możliwość zaistnienia tak skrajnych sytuacji w ich zakładach pracy jak wypadki w czasie wypełniania obowiązków służbowych – począwszy od niegroźnych zranień, kończąc nawet na śmiertelnych incydentach. Ryzyko pojawienia się zwłaszcza tej drugiej ewentualności jest szczególnie wysokie w przedsiębiorstwach, gdzie pracownicy mają bezpośrednią styczność z różnego rodzaju skomplikowanymi maszynami, bądź wykonują pracą fizyczną, szczególnie niebezpieczną.

Przypadki groźniejszych, ale nie śmiertelnych wypadków w czasie pracy są ściśle badane przez odpowiednie służby. Jeśli poszkodowanemu pracownikowi nie zapewniono stanowiska pracy odpowiednio zagospodarowanego pod jego zakres obowiązków, bądź nie została mu wydana specjalistyczna odzież robocza (https://kams.com.pl/k4,odziez-robocza.html) z uwzględnieniem najbardziej szczegółowych jego elementów jak rękawice, bądź kask w warunkach koniecznych do ich stosowania, jest to bardzo poważne zaniechanie ze strony pracodawcy.

Sprawa staje się o wiele poważniejsza – zwłaszcza z perspektywy konsekwencji – jeśli wypadek pracownika w czasie pracy wynika jednocześnie z winy przełożonego i ma charakter śmiertelny. W takiej sytuacji sprawa podlega pod szczegółowe zweryfikowanie okoliczności zdarzenia, a na miejsce wypadku powołany jest przedstawiciel prokuratury – z racji tego, że incydent nosi znamiona przestępstwa regulowanego przez kodeks karny.

Zarzuty, jakie pracodawca może usłyszeć są najczęściej nie do zakwestionowania. Jeśli zostaje właścicielowi zakładu pracy rzeczywiście udowodniona jest wina, nierzadko takie zarzuty dotyczą wspomnianych wadliwych narzędzi do pracy, czy braku odzieży roboczej bezpośrednio chroniącej pracownika przed niebezpiecznymi czynnikami, z którymi ma styczność z racji pełnionej przez siebie funkcji.